671. Aż dotąd mię prowadził Bóg
  
  Kolejność prezentacji V1 V2 V3
   Zwrotka 1
  Aż dotąd mię prowadził Bóg
  Za ręce miłosiernie,
  Wśród jasnych dni, wśród nocnych trwóg
  Aż dotąd chronił wiernie,
  Aż dotąd On kierował mną,
  Aż dotąd cieszył łaską Swą,
  Aż dotąd mię wspomagał.
  
   Zwrotka 2
  Niech Tobie wzniosę chwałę, cześć
  Za wierność okazaną,
  Żeś mię na rękach raczył nieść,
  Piastował każde rano.
  Dzisiejszy dzień zachęca mnie
  Do uwielbiania, Panie, Cię
  Żeś dotąd mi pomagał.
  
   Zwrotka 3
  Lecz proszę Cię, Obrońco mój,
  I w dalszej pomóż chwili,
  Na każdym miejscu przy mię stój,
  Niech mię Twa moc posili,
  Gdy przyjdzie w grób położyć się,
  Radośnie jeszcze wyznać chcę:
  I teraz Pan pomoże!
  
  
Utworzone przez OpenSong