344. Kto poda sercu, ulgi zdrój?
  
  Kolejność prezentacji V1 V2 V3 V4
   Zwrotka 1
  Kto poda sercu, ulgi zdrój?
  Kto je wybawi z boju?
  Gdzie znajdzie biedna dusza ma
  Uroczą błoń pokoju?
  O jakże rada by już przejść
  Te progi jasno lśniące,
  Poza którymi słońce lśni
  / Już nie gasnące. /x2
   Zwrotka 2
  Tę błoń pokoju dobrze znam,
  Ten czysty zdrój źródlany,
  Bo jest to Chrystusowy krzyż
  I święte Jego rany
  Do wszystkich skłopotanych serc
  Stąd pokój cudny spływa,
  Tam się ukryła dusza ma
  / I odpoczywa. /x2
   Zwrotka 3
  Tu pokój z onych górnych stref
  Ogarnia serce moje;
  W ten zbawczy zapatrzony znak
  Ciężary składam swoje.
  Gdym oto progi Jego ran
  Przekroczył jasno lśniące,
  I w mojej duszy słońce lśni
  / Już nie gasnące. /x2
   Zwrotka 4
  O, pójdźcie ze mną, pójdźcie, wy,
  Ciężarem przygnębieni!
  O, nie wypłynie ulgi zdrój
  Na biednej łez pustyni;
  Co znajdziem tam, to cień i kłam,
  To mary znikające;
  W niebiesiech tylko słońce lśni
  / Już nie gasnące. /x2
  
Utworzone przez OpenSong