25. Z żądnością czekałem na Pana
  M. Brasch
  Kolejność prezentacji V1 C V2 C V3 C V4 C
   Zwrotka 1
  Z żądnością czekałem na Pana w zły los,
  On skłonił się ku mnie, wysłuchał mój głos,
  Wyciągnął mię z dołu szumiącego Pan
  I z błota lgnącego obmył krwią Swych ran
  
   Refren 
  Ty mię ratujesz ze wszelkich trwóg,
  Tyś mój najwyższy, wszechmocny Bóg;
  Z chwałą wyznawać chcę imię Twe,
  Bądź Tobie cześć, alleluja!
  Alleluja, alleluja! Jezusową drogą krew
  Czci serca mego śpiew! Alleluja, alleluja!
  Jezus wieczną chlubą mą, alleluja
  
   Zwrotka 2
  Na skale postawił mój Pan nogi me,
  Utwierdził, posilił On Sam kroki mdłe,
  A w usta me włożył pieśń nową dla chwał.
  Obaczcie to wszyscy, co mi Jezus dał!
  
   Zwrotka 3
  Do tchu ostatniego tę pieśń śpiewać chcę,
  O ziemio, o niebo, słuchajcie wy mię!
  Niech leci wiadomość ta na wszystek świat,
  Że Jezus przyjmuje grzesznych, zbawia rad.
  
   Zwrotka 4
  I jam był zgubiony, lecz znalazł mię Pan,
  Przez Niego korona i pierścień mi dan,
  Więc odtąd uwielbiam, wysławiam Go już,
  A wkrótce Go w górze będę wielbił wciąż.
Utworzone przez OpenSong